Autor |
Wiadomość |
Joz
Kopfkrabbe

Dołączył: 22 Lis 2008
Skąd: Casablanca
Steam ID: sc.com/id/joz
|
Definitywnie zabieram się za Pieśń Lodu i Ognia w te wakacje. Pytanie w którym języku - oryginał, czy polskie tłumaczenie? Słyszałem że język w oryginalnych książkach może być lekko nietypowy, a z drugiej strony nie widzi mi się kupowanie +4 książek, bo polski wydawca ubzdurał sobie dzielenie książek. |
|
|
  |
 |
Ecto
Headcrab wyjadacz
Ostrzeżenia: 1
Dołączył: 29 Kwi 2009
|
Joz napisał: |
Definitywnie zabieram się za Pieśń Lodu i Ognia w te wakacje. Pytanie w którym języku - oryginał, czy polskie tłumaczenie? Słyszałem że język w oryginalnych książkach może być lekko nietypowy, a z drugiej strony nie widzi mi się kupowanie +4 książek, bo polski wydawca ubzdurał sobie dzielenie książek. |
Co, widziało się nowy odcinek GoT?
Samą Grę o Tron przeczytałem po polsku, i jest to spolszczenie całkiem udane, acz bez niuansików takich jak np. elementy staroangielskiego w oryginalnej wersji. Znaczy, mam na mysli, że wersja przełożona nawet się nie podejmuje odtworzenia tego specyficznego stylu. To może być jednak tylko moja sybiektywna, może wręcz błędna opinia. Na pewno będzie więc to moim zdaniem lektura udana, ale nie aż tak wyrafinowana jak oryginał ( a miałem z nim styczność, kumpel kupił w empiku za grosze). |
|
|
  |
 |
Xemksija
Świeży Headcrab
Dołączył: 25 Cze 2013
|
Gra o tron jest wspaniała ! Uwielbiam tą książkę i serial także. Na pewno książka trafi do mojej kolekcji i będzie często otwierana. |
|
|
   |
 |
django
Stary Headcrab

Dołączył: 13 Kwi 2009
Xfire: django1wz
|
Nie ma to jak sobie od czasu do czasu przeczytać Forresta Gumpa. I nie pitolić mi tu, że film jest lepszy.  |
_________________ http://make-everything-ok.com/ |
|
   |
 |
Joz
Kopfkrabbe

Dołączył: 22 Lis 2008
Skąd: Casablanca
Steam ID: sc.com/id/joz
|
django napisał: |
Nie ma to jak sobie od czasu do czasu przeczytać Forresta Gumpa. I nie pitolić mi tu, że film jest lepszy.  |
W żadnym stopniu, film był bardzo przeciętny, pamiętany teraz tylko wyłącznie przez pomyłkę Akademii (jak w każdym roku kiedy jest za dużo dobrych filmów i wybierają przeciętniaka) i geniusz komediowy Toma Hanksa. Nie wiem jak z książką, ale chyba jest lepsza. |
|
|
  |
 |
django
Stary Headcrab

Dołączył: 13 Kwi 2009
Xfire: django1wz
|
No, w książce na co drugiej stronie śmieję się na głos, a na co drugiej wzruszam się dogłębnie. Może i przesadzam, ale...
A jeśli już koniecznie się chce oglądać film o sawancie, to chyba Rainman. |
_________________ http://make-everything-ok.com/ |
|
   |
 |
Magpie
Gonarch
Dołączył: 02 Maj 2007
Skąd: Stroggos
|
Przedwczoraj zaczęłam wypożyczone z biblioteki "Metro 2034" i tak się wciągnęłam, że nie wiedzieć kiedy przeczytałam 1/3 książki, a tomiszcze to dość opasłe (jak pewnie wiecie). Wciągnęło mnie prawie tak samo jak pierwsza część. Na razie jest fajnie, ale nie wiem jak dalej potoczy się akcja i czy faktycznie będzie na co marudzić, tak jak marudziło mi kilka osób, które już to czytały. Na razie jestem zadowolona, bo pojawiła się postać płci żeńskiej i zdaje się, że będzie odgrywała nieco ambitniejszą rolę niż mycie garów i pilnowanie bachorów. Bo nie wiem jak wam facetom, ale mi jako kobiecie średnio podobał się fakt, że w pierwszej części nie występowała żadna lepiej zarysowana kobieca postać.
Jest kilka tajemnic do odkrycia i mam nadzieję, że się nie zawiodę.
A, i przeczytałam, że w tym roku ma wyjść trzecia część - "Metro 2035" (ponoć na podstawie gry Metro: Last light). No i te książki z uniwersum pisane przez inne osoby, muszę to ogarnąć, chociaż podobno nie wszystkie są dobre...
Aha i proszę mi nie spoilerować jak coś.  |
|
|
  |
 |
Kalin
Headcrab wyjadacz
Ostrzeżenia: 3
Dołączył: 27 Sty 2008
Skąd: ze szpitala Miłosierdzia
Steam ID: Kalin1223
Xfire: to frajer!
|
W tym miesiącu przerobiłem:
1. Milion małych kawałków Freya,
2. Metro 2035 Głuchowskiego,
3. FUTU.RE Głuchowskiego.
I powiem tak:
1. Kompletny bullshit, oryginalnie napisane, ale męczy strasznie i ogólnie nie polecam osobom z nerwicą,
2. Według mnie najlepsza część trylogii, rewelacji nie ma, ale i tak jest dobra,
3. Perełka, właśnie ją skończyłem i mam nadzieję, że będzie jakaś kontynuacja. |
|
|
   |
 |
Pablo Querte
Stary Headcrab

Dołączył: 23 Gru 2008
|
Czytałeś jakieś inne dystopie? |
|
|
  |
 |
Kalin
Headcrab wyjadacz
Ostrzeżenia: 3
Dołączył: 27 Sty 2008
Skąd: ze szpitala Miłosierdzia
Steam ID: Kalin1223
Xfire: to frajer!
|
Teraz czytam Gwiazdozbiór Psa Petera Hellera. Takie se, może być. |
|
|
   |
 |
Pablo Querte
Stary Headcrab

Dołączył: 23 Gru 2008
|
Zastanawiałem się czy znasz takie klasyki jak "Rok 1984", "Nowy Wspaniały Świat", "Mechaniczna pomarańcza", "451 stopni Fahrenheita" czy "My" Jewgienija Zamiatina lub coś od Philipa K. Dicka, bo Futu.re wygląda jak powtórka z tych wszystkich powieści. |
|
|
  |
 |
Kalin
Headcrab wyjadacz
Ostrzeżenia: 3
Dołączył: 27 Sty 2008
Skąd: ze szpitala Miłosierdzia
Steam ID: Kalin1223
Xfire: to frajer!
|
Nie znam nic. Do momentu zakupu kindla przeczytałem dwie książki w ciągu całego życia (Anaruk i Mały Książę) i teraz to nadrabiam jarając się wszystkim co popadnie.
Dzięki za tytuły! |
|
|
   |
 |
Magpie
Gonarch
Dołączył: 02 Maj 2007
Skąd: Stroggos
|
Czytnij sobie też "Piknik na skraju drogi" Strugackich, o ile oczywiście jeszcze tego nie zrobiłeś. A z innej beczki polecam również "Dżumę" Camusa. |
|
|
  |
 |
Pablo Querte
Stary Headcrab

Dołączył: 23 Gru 2008
|
|
  |
 |
django
Stary Headcrab

Dołączył: 13 Kwi 2009
Xfire: django1wz
|
|
   |
 |
Kalin
Headcrab wyjadacz
Ostrzeżenia: 3
Dołączył: 27 Sty 2008
Skąd: ze szpitala Miłosierdzia
Steam ID: Kalin1223
Xfire: to frajer!
|
Raczej powinien, potem sprawdzę. |
|
|
   |
 |
Joz
Kopfkrabbe

Dołączył: 22 Lis 2008
Skąd: Casablanca
Steam ID: sc.com/id/joz
|
Wziąłem się za W poszukiwaniu straconego czasu w oryginale. Dość szybko zweryfikowało to mój pogląd o znajomości języka francuskiego.
Ale przynajmniej warstwa metaforyczna nie ucieka gdy się czyta każde zdanie po 6-7 razy. |
|
|
  |
 |
django
Stary Headcrab

Dołączył: 13 Kwi 2009
Xfire: django1wz
|
Ja czasami nawet po angielsku znajduję zdanie, którego sensu nie rozumiem (taka pokręcona gramatyka, albo slang). Ciekawe jak jest w innych językach... |
_________________ http://make-everything-ok.com/ |
|
   |
 |
Joz
Kopfkrabbe

Dołączył: 22 Lis 2008
Skąd: Casablanca
Steam ID: sc.com/id/joz
|
django napisał: |
Ja czasami nawet po angielsku znajduję zdanie, którego sensu nie rozumiem (taka pokręcona gramatyka, albo slang). Ciekawe jak jest w innych językach... |
Identyko. Francuskiego uczyłem się przez parę lat w szkole dość solidnie, później trochę na własną rękę z pomocą Duolingo i innych tego typu pierdół, teraz wchodzę w fazę wchłaniania kultury w tym języku - filmy obowiązkowo z francuskimi napisami i literatura. Wszak z tego praktycznie nauczyłem się angielskiego. Polecam i pozdrawiam najlepsza metoda.
Dużo idzie wyciągnąć z kontekstu - i właśnie o to chodzi, że trzeba sporo myśleć, zastanawiać się. Oczywiście w trakcie czytania mam pod ręką słownik którego używam nagminnie, ale że Proust ma dość stały zasób słów to korzystam co raz rzadziej.
Jak już opanuję francuski w ten sposób (a daję sobie max. trzy lata bez zbędnego pośpiechu) chciałbym podobnie wziąć się za rosyjski, ale cyrylica mnie przeraża. |
|
|
  |
 |
Spaqin
Headcrab wyjadacz

Dołączył: 24 Sty 2008
Skąd: Lublin
Steam ID: spagin1
Xfire: spagin
|
Joz napisał: |
ale cyrylica mnie przeraża. |
лол
Cyrylica to najmniej przerażająca część русского языка. W ogóle alfabetów nie jest trudno się nauczyć (okej, poza chińskim i japońskim kanji - gdzie największa trudność w języku związana jest ze znaczkami, a dokładniej ilości, złożoności i zmianie znaczenia i brzmienia w zależności od kontekstu), problemem jest tylko w miarę szybkie czytanie. A to wcale łatwo nie przychodzi.
Myślę, że większy kłopot będziesz miał z odmianą, która choć prostsza niż w języku polskim, to jednak nie działa tak jak u nas i trzeba się pilnować :^)
W sumie przypomniałeś mi że jak bym chciał wracać przez Syberię do Polski to muszę się zabrać za Duolingo i odświeżyć sobie rosyjski. |
_________________
me napisał: |
Spaqin: love is like doto
>multiplayer
>no tutorial
>for the first 200 times, you fail horribly
>then you get a slight idea how it works
>in free time you watch others do it professionally
|
|
|
   |
 |
|